Cześć!
Dzisiaj mam dla was przepis na ekspresowe tartaletki iście snikersowe, gdyż ich masa bardzo smakiem przypomina słynnego batona. Inspiracje na ten szybki deser podsunęła mi moja guru cukiernictwa – Pani Sikoń w „Łakociach” emitowanych na kuchni.tv. Z deka jednak zmieniłam proporcje, a tartaletki i tak wyszły przepyszne.
Orzechowo – karmelowe tartaletki (4 szt.)
Ciasto:
Przepis TU
Masa:
Orzeszki ziemne, nie solone 200 g .
Cukier 100 g.
Miód 2 łyżki
Śmietana 30% 100 g.
Pierwsze, co robimy to karmelizujemy cukier następnie dodajemy miód, aby zachować „płynność” naszej masy i kolejno, śmietanę. Wszystko razem mieszamy i odparowujemy do gęstej zawiesiny. Wtedy dodajemy orzechy i mieszamy. Przekładamy do upieczonych babeczek; czekamy, aż się wszystko sklei i gotowe ;)
Oooo, cudowne! Od dawna mi się coś takiego marzyło, ale myślałam raczej o masie karmelowej z puszki... Ale teraz zmiana planów.
OdpowiedzUsuńcoz za smakolyki, pysznosci:)
OdpowiedzUsuńWyglądają naprawdę świetnie! I do tego mają orzechy, a ja orzechy baaaardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńKarmelizowane orzeszki ziemne..pychota.. A takie, zapakowane do mojego ulubionego kruchego, maślanego ciasta to już pełen szał:)) Świetny pomysł i na pewno pyszny!
OdpowiedzUsuńWyglądają super a jak muszą smakować:)
OdpowiedzUsuńłał, mocno orzechowe. :D
OdpowiedzUsuńpysznie napakowane orzechami!
OdpowiedzUsuńWooow, toż to uczta dla miłośnika orzeszków! Ładnie wyglądają te babeczki :)
OdpowiedzUsuń