Każdy lubi tę sałatkę. No dobrze, może nie każdy, ale na pewno zdecydowana większość. Typowo świąteczna. U mnie w domu tylko na Wielkanoc i Boże Narodzenie, ale jeśli ktoś miałby na nią ochotę chociażby dziś to przepis udostępniam. Porcja na 3 duże słoiki.
SAŁATKA JARZYNOWA
- 1,5 kg marchwi
- 1 kg pietruszki
- 1 kg selera
- duża cebula
- duże jabłko
- 4 ogórki kiszone
- 2 puszki gorszku
- 2 słoiki majonezu
- WYKONANIE: Ja warzywa gotuję na parze, aż zmiękną. Tracą dzięki temu mniej składników mineralnych niż w wodzie (polecam tę metodę ;)). Gdy już ostygną, marchew, pietruszkę, seler kroimy w drobną kostkę, cebulę i jabłko również. Przekładamy do miski. Dodajemy 4 pokrojone ogórki kiszone w kostkę (wyciśnięte!) oraz odlaną zawartość 2-ch puszek groszku. Całość mieszamy z majonezem i doprawiamy do smaku. U mnie sól ziołowa i pieprz. Mocno tradycyjnie :)
Fakt, każdy zna, ale też każdy robi nieco inaczej. Ja np. dodaję zdecydowanie mniej pietruszki i selera, za to dodatkowo ziemniaki i kukurydzę :)
OdpowiedzUsuńLubie i to bardzo. Robię zdecydowanie w mniejszej ilości, bez jabłka, z korniszonami zamiast kwaszonych no i kwestia ilości majonezu, u mnie symbolicznie. Dla mnie to sałatka codzienna, po rosołowa :)
OdpowiedzUsuńu mnie też zamiast kiszonych ogórków korniszony, dodajemy ziemniaki, kiełki soi, kukurydzę, jajka. Nie dodajemy cebuli. A i czasami dodajemy czerwoną fasolę:)
OdpowiedzUsuńJa, ja, ja nie lubie! Co wiecej, do niedawna myslalam, ze salatka = wlasnie TA salatka, wiec bylam przekonana, ze nie lubie salatek w ogole ;)
OdpowiedzUsuńU mnie w domu na tą sałatkę mówimy "kaczy żer" ;) i tez robimy troszkę inaczej.
OdpowiedzUsuńkażdyu zna, ale w każdym domu smakuje inaczej:) ja najbardziej lubię wersję mojej Teściowej:)
OdpowiedzUsuńU mnie trochę inne proporcje składników, zamiast groszku daje też kukurydzę. Uwielbiam tą sałatkę i robię ją częściej niż na święta :)
OdpowiedzUsuńo tak nie ma to jak sałatka
OdpowiedzUsuńSałatka jarzynowa w święta musi być :). U mnie zdarza się, że częściej. Bardzo ją lubię :).
OdpowiedzUsuńDaję por zamiast cebuli, czerwoną fasolę z puszki zamiast groszku, no i obowiązkowo muszą być ziemniaki i jaja :). Co dom to inny przepis ;))
Pozdrawiam ciepło!
O tak znam i lubię, więc jemy częściej niż na święta :) Do tej pory bez jabłka, więc muszę sprawdzić jak nam posmakuje z taką modyfikacją :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą sałatkę! W domu zawsze przygotowujemy ją na Święta:) mimo, że czasem lubię poeksperymentować z innymi sałatkami, to tak jest niezawodna:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTradycyjna najlepsza
OdpowiedzUsuńTADAM! Każdy ją lubi i znika jako pierwsza! :D
OdpowiedzUsuńO tak, znana i pyszna sałatka. :)
OdpowiedzUsuńBez niej nie ma świąt.
Pozdrawiam:)
Każdy zna, ale nie każdemu chce się ją robić:) Czasami mam na nią ogromną ochotę
OdpowiedzUsuń