piątek, 9 marca 2012

faszerowane, smażone jajka - idzie Wielkanoc!

Hej!
Dziś moja ostatnia propozycja na Święta, z której możecie skorzystać. Smażone, faszerowane jajeczka. 

Przeważnie na naszych stołach pojawiają się klasyczne, ugotowane na twardo, z zimnym farszem. Dlatego chciałam trochę poeksperymentować i podać coś innego, całkowite 180 stopni w drugą stronę ;)


F A S Z E R O W A N E    J A J K A
S E R E M    P L E Ś N I O W Y M
S M A Ż O N E   W   O R Z E C H A C H
W Ł O S K I C H

- 4 jajka ugotowane na twardo
- 100 gram sera z niebieską pleśnią
- łyżeczka musztardy z pieprzem z serii Specialite firmy Kamis
- jajko surowe
- sól
- 2 łyżki bułki tartej
- garść orzechów włoskich zmielonych na mączkę
- świeża natka pietruszki ( 2 łyżki )

  • Jajka gdy ostygną przekrawamy na pół. Zostawiamy je w skorupkach. Nie łatwo będzie je przekroić, ale jest to wykonalne. Wystarczy ostry nóż i pewny ruch, a wszystko skończy się dobrze.
  • Wyjmujemy ostrożnie białko i żółtko ze skorupki, które odkładamy na bok. Drobno siekamy i przekładamy do miseczki.
  • Ser pleśniowy również drobniutko siekamy i mieszamy z pokrojonym jajkiem. Można też w blenderze stacjonarnym całość posiekać, ale jak na najniższych obrotach.
  • Dodajemy musztardę, surowe jajko, sól i natkę. Farsz przekładamy do skorupek.
  • Bułkę tartą mieszamy z mączką orzechową. Nafaszerowane jajka zanurzamy w mączce.
  • Całość smażymy na rozgrzanym oleju.
  • To wszystko - spróbujcie !!

12 komentarzy:

  1. Jak u mojej Babci - pamiętam ten pyszny smak!

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie w domu mówiliśmy n takie jajka 'andrzeje' :) mieliśmy żółwia o takim imieniu i tak nam sią kojarzył z tymi jajkami. Ale mnie na wspomnienia zebrało.. dziękuję Ci za to :) a jajka muszę zrobić!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglada fajnie,a jak smakuje przekonam sie najprawdopodobniej na swieta;)zapisuje sobie i zabieram przepis do mamy,pewnie tam cos takiego wykombinuje;)pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam - narobiłas smaku - juz dawno nie robiłam faszerowanych jajek . Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  5. moja mama robi podobnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. a ja dziś o nich myślałam, wiesz?:)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo pyszna propozycja :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jadłam smażone jajka w trochę innej wersji i muszę przyznać, że bardzo mi smakowały.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nie próbowaliśmy, choć i tak nieźli z nas jajcarze:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Choć nieźli z nas jajcarze, takich jeszcze nie próbowaliśmy!

    OdpowiedzUsuń
  11. pomysł bardzo smaczny

    OdpowiedzUsuń

Przepraszam za włączenie weryfikacji obrazkowej, ale niestety z dnia na dzień dostaję więcej spamu.. Nie zniechęcajcie się i piszcie czy smakowało :)!