Witam.
Dziś kolejny, czarujący dzień, który przypomina
nam, że to już coraz bliżej wiosna, a co za tym też idzie – Wielkanoc. Ze
względu na to pogodne i kolorowe święto przygotowania zaczynam już miesiąc
wcześniej, aby w ostateczności wszystko wyszło idealnie i przede wszystkim smacznie.
Znacie moje zamiłowanie
do słodkiego, więc moje przygotowania ( a zarazem dla Was propozycje ) na świąteczny
stół zacznę od końca, czyli od deseru.
Ten mus mnie zachwycił
swoją perfekcyjną konsystencją. Jestem niezmiernie szczęśliwa, że wyszedł tak
smaczny i idealny.
Przy tworzeniu tego
smakołyku testowałam produkty Kamis, więc jego smak, intensywnie waniliowy, ( ze
względu na wysoką jakość produktu ( o którym później) ), wyszedł wymarzony i
zdobył swoją pewną pozycję po niedzielnym obiedzie.
M
U S W A N I L I O W Y
-
2, 5 łyżeczki żelatyny
-
2 laski wanilii z serii Specialite firmy Kamis
-
3 łyżki śmietany 22 %
-
80 dag cukru pudru
-
2 białka
-
230 gram śmietany 30% do ubijania
-
sok z ½ cytryny
-
3 łyżki dowolnego likieru
( ja wybrałam likier Bols'a apricot brandy )
-
330 gram jogurtu typu greckiego
***
- Na samym początku namaczamy żelatynę w odrobinie zimnej wody. Tak, aby lekko ją przykryła. Odstawiamy na bok.
- Do jednej wspólnej miseczki przekładamy cukier puder i kwaśną śmietanę.
- Laski wanilii rozcinamy wzdłuż i wyjmujemy nożem ziarenka. Dodajemy do śmietany i cukru. Całość mieszamy trzepaczką.
- W dwóch oddzielnych miskach ubijamy śmietanę na sztywno oraz białka (również na sztywną masę).
- Lekko podgrzewamy sok z cytryny z likiem i w nim rozpuszczamy napęczniałą żelatynę, jednak nie wolno nam całości zagotować.
- Jogurt dodajemy do śmietany z cukrem i wanilią. Mieszamy trzepaczką.
- Gdy łączymy jogurt z masą waniliową, lekko przestudzoną żelatynę wlewamy cienkim strumieniem. Cały czas należy mieszać.
- Teraz dodajemy do masy ubitą śmietanę i białka. Delikatnie całość mieszamy, aby zachować strukturę musu.
- Napełniamy pucharki i odstawiamy do lodówki na min. 3-4 h.
Tak jak wcześniej
wspomniałam, miałam okazję spróbować produktów firmy Kamis z serii Specialite.
W tym deserze użyłam wanilii i powiem szczerze, że jestem bardzo mile
zaskoczona. Zawsze używałam laski wanilii nabytej w sklepie, na miejscowym
bazarku. Często się zdarzało, ze była zwietrzała, a w efekcie w daniu nie było
czuć naturalnego aromatu wanilii.
Mój pierwszy plus za
szczelne i solidne opakowanie, które umożliwia zachowanie wszystkich walorów i
świadczy o najwyższej jakości produktu. Są one ręcznie pakowane, więc nie ma tu
mowy o wadliwym produkcie. Do tego idealnie zaprezentowane. Produkty z tej
serii zadowolą najbardziej wymagającą pasjonatkę gotowania. Ja jestem naprawdę
zachwycona. Dawno nie dostałam produktu o tak intensywnym aromacie i o tak
dobrej jakości.
mmm i jak tu być na diecie? ;-)
OdpowiedzUsuńPo co ci dieta ;)?
Usuńale to musi być pyszne!
OdpowiedzUsuńO tak, Twoje zamiłowanie do słodkości widać na pierwszy rzut oka na tym blogu ;) I bardzo dobrze! Jest skąd czerpać smaczne przepisy! ;)
OdpowiedzUsuńoj chciałabym taki zestaw przypraw, a mus musiał być znakomity :).
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda:)
OdpowiedzUsuńŚwietny deser! A ja, aż wstyd się przyznać, nigdy nie używałam prawdziwych lasek wanilii. Czas to zmienić :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwygląda mega slodko ;) kiedyś na pewno wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuń