Od dziś zaczyna mi się dwudniowe wolne!
Od dwóch tygodni czekałam na moment błogiego, 48 godzinnego lenistwa.
I w końcu - stało się!
Będę gotować, piec, mrozić i robić wszystko to, na co tylko będę miała ochotę.
Ale teraz czas na spaghetti,
a za niedługo - efekty mojej pracy, podczas krótkiej przerwy od systemu
-praca-dom-praca-praca-praca-dom-
:)
SPAGHETTI Z KREWETKAMI,
ŚWIEŻĄ RUKOLĄ
I
I
MUSEM Z SUSZONYCH POMIDORÓW
- 450 gram makaronu spaghetti
- oliwa extra vergine Monini classico
- 2 ząbki czosnku
- 2 papryczki chilli
- 400 gram krewetek
- 1 kieliszek białego wina
- 1 op. suszonych pomidorów.
- cytryna
- 1 op. rukoli
- sól morska, pieprz
- PRZYGOTOWANIE: Makaron gotujemy al dente, rukolę myjemy i suszymy. Na sam koniec delikatnie rwiemy. Ząbki czosnku obieramy i kroimy w kosteczkę. Chilli siekamy również jak najdrobniej się da. Suszone pomidory wyjmujemy ze słoiczka i miksujemy w blenderze na mus. Jeśli mamy świeże krewetki - zdejmujemy pancerz, nacinamy i oczyszczamy.
- WYKONANIE: Na patelnię wlewamy oliwę extra vergine Monini classico i dodajemy czosnek oraz chilli. Całość chwilę smażymy. Następnie dodajemy krewetki, które lekko obsmażamy. Dodajemy mus z zmiksowanych pomidorów oraz wino. Całość chwilę trzymamy na patelni, doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Dokładnie mieszamy. Dodajemy makaron i łączymy z sosem. Na sam dodajemy rukolę do makaronu i całość razem łączymy (ważne, aby wyłączyć już ogień pod patelnią). Skrapiamy na talerzu sokiem z cytryny.
Pycha :). Ten mus z suszonych pomidorów bardzo kusi :)
OdpowiedzUsuńMonia przepysznie to wygląda!
OdpowiedzUsuńodpoczywaj, Kochana, bo na pewno wtedy same pyszności się urodzą w Twojej kuchni :*
Spaghetti w takim wydaniu z pewnością zachwyca smakiem! I pomyśleć, że dopiero początek dwudniowych, kulinarnych podbojów ;) czekamy na więcej!
OdpowiedzUsuńNa pewno rewelacyjnie smakuje....
OdpowiedzUsuńo TAK!! tak mi dobrze tam mi gotuj :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie polaczenie :) mniam