hahahaa :d widziałam kiedyś ten obrazek na kwejku chyba, obśmiałam się z tej emotki przy angielskim ananasie, bo mimo, że jest mi znana, to jakoś idealnie do sytuacji pasuje :D
Hihi, chociaż jedno słowo takie samo prawie we wszystkich językach :)Tylko Brytyjczycy muszą się jak zwykle odróżniać :P http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
:):):)
OdpowiedzUsuńA po hiszpańsku (katalońsku?) - piña!
OdpowiedzUsuń:)
z pozdrowieniami :)
ojtam ojtam :D
OdpowiedzUsuń:) jednym słowem niezły z niego ananas:)
OdpowiedzUsuńW sumie powie się "ananas" to w każdym kraju zczają ;P
OdpowiedzUsuńhahahaa :d widziałam kiedyś ten obrazek na kwejku chyba, obśmiałam się z tej emotki przy angielskim ananasie, bo mimo, że jest mi znana, to jakoś idealnie do sytuacji pasuje :D
OdpowiedzUsuńo_0 ,
OdpowiedzUsuń:D nie wiele, aby poprawić sobie humor potrzeba :)
Hihi, chociaż jedno słowo takie samo prawie we wszystkich językach :)Tylko Brytyjczycy muszą się jak zwykle odróżniać :P
OdpowiedzUsuńhttp://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
Co dowodzi, że Anglicy nie byliby sobą, jakby nie zrobili inaczej niż wszyscy.
OdpowiedzUsuńSzana, przepis na bułki do burgerów jest bardzo sensowny, są cudownie miękkie i wspaniałe nawet do pogryzania do herbaty czy kawy. :)
A Mart(h)a jak Martha, wydaje mi się, że powinniśmy cenić raczej ten sztab ludzi stojących za nią, bo efekty jej pracy na ekranie są różne :)