Przepis z książki siostry Anastazji.
Śmiechy śmiechami, ale dla tego ciasta warto zgrzeszyć!
SERNIK, MAKOWIEC I JABŁECZNIK
CZYLI
CIASTO 3 IN 1
(blacha 25 x 36 cm)
ciasto:
40 dag mąki
20 dag masła
20 dag cukru pudru
2 łyżki proszku do pieczenia
3 żółtka
3-4 łyżki kwaśnej śmietany
masa makowa:
3 białka
1 op. gotowej masy makowej
(jeśli jest rzadka warto dodać odrobinę bułki tartej)
masa serowa:
0,5 kg sera 3krotnie zmielonego
4 jajka
3/4 szklanki cukru (szklanka 250 ml)
łyżka mąki ziemniaczanej
70 gram masła
masa jabłkowa:
1 kg jabłek
10 dag cukru
1 galaretka pomarańczowa
- CIASTO: Do miski przełożyć suche składniki, następnie mokre. Masło dodać w małych kawałkach. Energicznie zagnieść kruche ciasto, następnie schłodzić w lodówce przez 30 min. Podzielić na 2 części, z jednej upiec blat w temperaturze 200 stopni o wymiarach formy. Powinien być rumiany. Drugą częścią wyłożyć dno blachy i lekko podpiec. Około 10 minut.
- MASA MAKOWA: Ubić 3 białka i wymieszać je z masą makową. Podpieczony blat w formie posypać bułką tartą i wyłożyć masę makową.
- MASA SEROWA: Jajka ubić na puszystą masę z cukrem. Porcjami dodawać w międzyczasie ser oraz dodać mąkę. Rozpuszczone i wystudzone masło również dodać nie przerywając ubijania. Wyłożyć na masę makową. Piec 60 min w 180 stopniach do zrumienia.
- MASA JABŁKOWA: Podczas gdy ciasto się piecze, udusić obrane i starte na dużych oczkach jabłka wraz z cukrem do miękkości. Na sam koniec dodać sypką galaretkę i mieszać do jej rozpuszczenia. Jabłka wystudzić, a gdy galaretka zacznie krzepnąć wyłożyć na ostudzone ciasto i przykryć upieczonym wcześniej osobno plackiem.
- KOŃCÓWKA :-) : Polać polewą czekoladową wierzch, przykryć folią i zostawić na noc w lodówce.
Idealne połączenie :)
OdpowiedzUsuń3 in 1 :D
Usuńsernik z jabłkami juz robiłam na swoim blogu ale takiego kombo jeszcze nie widziałam :D Zapisane do wypróbowania przy jakiejś okazji :)
OdpowiedzUsuńdaj znać jak wyszło ! :-)
UsuńJaka ogromna blacha ciasta! Podkradam przepis do wypróbowania. :))
OdpowiedzUsuńpolecam! jest pysznościowe :)
Usuńwygląda nieziemsko :)
OdpowiedzUsuńdzięki :D
UsuńZajebiaszczy! :)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie:)
OdpowiedzUsuńi też tak smakuje :)
Usuńmam kilka książek z przepisami siostry Anastazji, ale jakoś nie próbowałam nic upiec :) teraz jednak zachęciłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie ;) ja nie byłam przekonana, ale od teraz zmieniam zdanie :P
UsuńOjejku ,sliczne! Muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńTrzy pyszne ciasta w jednym:)
najlepsza wersja dla łakomczuchów :p
UsuńWow! Wszystko w jednym :D
OdpowiedzUsuńSame znakomitosci <3
:*
UsuńWygląda imponująco :)
OdpowiedzUsuńdzięki!
UsuńTyle szczęścia na raz!
OdpowiedzUsuńtrzeba się pocieszać taki łakociami, co nie? :P
Usuńoj pogrzeszyłabym tak pysznymi kaloriami:)
OdpowiedzUsuńjak siostra grzeszy to i my możemy :D
Usuńmoje trzy ulubione ciasta w jednym! CUDO :D
OdpowiedzUsuńRzeczywiście wygląda pięknie :D Może za kilka dni się skuszę na takie szaleństwo :D
OdpowiedzUsuńomg, wygląda przepysznie ;d ja bym wywaliła makowiec, ale reszta na pewno by została ;p może opatentuję w dietetycznej wersji :)
OdpowiedzUsuńHahahaha, skoro takie dobre, że warto zgrzeszyć, to trzeba wypróbować.
OdpowiedzUsuńchętnie bym się skusiła na ten wypiek! :)
OdpowiedzUsuńSzalenstwo po prostu, tyle dobra w jednym ciachu ;)
OdpowiedzUsuńNajlepsze polskie ciacha w jednym? CZAD!
OdpowiedzUsuńBoskie.....
OdpowiedzUsuń