Hej!
Pewnie chcecie wiedzieć czemu odchudzający? Może nie tak mocno odchudzający, jak po prostu lekki i orzeźwiający. Przez pomyłkę kupiłam serek light (chyba tylko 52 kcal / 100 gram) i już chciałam ten temat pociągnąć...
Jest wspaniały, ponieważ*:
- może nie odchudza, ale napewno jest lekki przez serek light
- jest na zimno, a jak wiadomo jedzenie zimnego powoduje większe spalanie kalorii
- grejpfruty same w sobie odchudzają, są zalecane podczas diety ;)
- ma mało cukru !
* jeśli zjemy 3-4 porcje na raz, popijając wielką, white chocolate mocha z bitą śmietaną ...
to wiadomo, nici z efektu :)
SERNIK GREJPFRUTOWY NA ZIMNO
-spód-
- 200 gram pokruszonych ciastek, herbatników etc.
- 100 gram rozpuszczonego masła
-sernik-
- 500 gram serka light
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 200 gram śmietanki do ubicia na sztywno
- 200 gram miąższu z czerwonego grejpfruta
- 3 łyżeczki płaskie żelatyny
- odrobina soku z grejpfruta
-galaretka-
- 300 ml soku z grejpfruta
- 1 - 1,5 łyżeczki żelatyny
(zależy od tego jak bardzo kwaśne są grejpfruty)
PRZYGOTOWANIA: Herbatniki kruszymy na proszek. Ja w blenderze stacjonarnym, można też wałkiem, tłuczkiem.. Jak kto woli :) Masło rozpuszczamy. Żelatynę do masy sernikowej namaczamy w 2 łyżkach soku z grejpfruta i odstawiamy. Grejpfruty filetujemy z błonek i przekładamy do sitka, aby lekko obciekły.
SERNIK: Mieszamy w misce herbatniki z rozpuszczonym masłem i wykładamy dno tortownicy (u mnie 24 cm.). Ser mieszamy z cukrem. Cząstki grejpfruta miksujemy w blenderze na coś a'la mus. Dobrze odcisnąć je jeszcze przed tym zabiegiem. Przekładamy naszego zmiksowanego grejpfruta do masy serowej i dokładnie mieszamy (ja robiłam masę w robocie, spokojnie można użyć też ręcznego miksera). Do żelatyny dodajemy jeszcze ze 3-4 łyżki soku z grejpfruta i podgrzewamy do rozpuszczenia żelatyny. Nie zagotowujemy. Dodajemy do masy, wlewając cienkim strumieniem cały czas mieszając. Na sam koniec, łyżką, delikatnie dokładamy, ubitą na sztywno śmietanę. Jak najdelikatniej, aby nie uszkodzić piany. Dzięki temu sernik będzie puszysty. Wylewamy na spód i odstawiamy na godzinę do lodówki.
GALARETKA: Po godzinie, żelatynę namaczamy i odstawiamy, aby wchłonęła wodę. Potem rozpuszczamy ją w pozostałym soku, lekko podgrzewając całość - nie wolno zagotować! Gdy będzię się całość powoli już ścinać - wylewamy na sernik. Całość chłodzimy jeszcze ze 2-3 godziny. Można użyć gotowej grejpfrutowej galaretki ze sklepu ;).