Prawie bym przegapiła dzisiejszy dzień muffina! Dzięki namowom siostry udało mi się upiec orientalne muffiny, które przy użyciu miodu są przyjemnie wilgotne. Przyprawy przenoszą nas, aż do Afryki. Spróbujcie świętować ze mną i też upieczcie dziś babeczki :)
PS: Tak jak już wspominałam, są dość wilgotne w środku, więc polecam je robić w foremkach silikonowych.
MIODOWE MUFFINY
NA MAROKAŃSKĄ NUTĘ
- 175 gram mąki pełnoziarnistej żytniej
- 50 gram mąki pszennej
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki soli
- imbir, kardamon ( po łyżeczce lub po dwie - jak kto lubi )
- 1 jajko
- 200 ml mleka
- 100 ml miodu
- 50 ml oleju
- 25 ml wody z kwiatu pomarańczy
- WYKONANIE: Składniki zostały już podzielone na 'suche' i 'mokre'. Należy je w dwóch oddzielnych miskach połączyć i dokładnie wymieszać. Następnie suche dodajemy do mokrych i dokładnie mieszamy. Pieczemy w 200 stopniach około 20 min.
o, u mnie też babeczki, nawet nie wiedziałam, że mają swoje święto dziś :)
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam wcześniej, że dziś święto! muffinki wyglądaja wspaniale ;)
OdpowiedzUsuńPiękne babeczki z okazji słodkiego święta!
OdpowiedzUsuńO nie, a ja piekę tak często, a przegapiłam... no cóż, chociaż sobie na te popatrzę ;)
OdpowiedzUsuńOj przegapiłam święto! Popatrzę choc u Ciebie;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie święta dla samego faktu ich celebrowania :)
OdpowiedzUsuńWoda z kwiatu pomarańczy musi cudownie pachnieć, prawda?
prawda ;))
UsuńOj oj to moje smaki... uwielbiam wodę z kwiatu pomarańczy i wodę różaną też:) Wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam muffiny. Te wyglądają bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńimbir, kardamon moje aromaty :).
OdpowiedzUsuńmuffiny lubię zarówno te na słodko, jak i wytrawne. a nawet nie wiedziałam, ze dziś mają swoje święto :)marokańskich nie jadłam nigdy:)
OdpowiedzUsuńŚwietne są. Szkoda, że przegapiłam ich święto;D Ale to jest do nadrobienia:)
OdpowiedzUsuńMmmm! Pycha! Musimy wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nie wiedziałem o dniu muffina, więc już na 'dzień dobry' na Twoim blogu dowiedziałem się czegoś nowego :) A muffinki lubię bardzo. Dzięki za odwiedziny i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMuszą być pyszne :)
OdpowiedzUsuńa ja przegapiłam Dzień Muffina :<
OdpowiedzUsuńnajbardziej lubię takie zwykłe, bez dodatków :)
Jakie wysokie! Aż mam ochotę zaśpiewać Hakuna Matata!
OdpowiedzUsuńInformuję, że na gazecie blogowej "Columbo", w wydaniu nr 5, pojawił się artykuł o m.in. GastronomyGO. Pozdrawiam i przepraszam, że nie podpisuję się nickiem=imieniem, ale nie wiem jak to u Was na blogspocie działa. :) /Columbo.blog.onet.pl/
OdpowiedzUsuńooo jak miło :)
Usuń